Warunki jakie panują na co dzień w naszych wodach sprawiają, że suchy skafander jest raczej koniecznością niż fanaberią. Jeśli nurkujesz cały rok i piankę już dawno odwiesiłeś do szafy „na wyjazdy”, to zapewne korzystasz z systemu pierścieni i suchych rękawic. W tym artykule przyjrzę się jednym z najczęściej kupowanych rękawic montowanych w różnych systemach do suchego skafandra. Mowa o oczywiście o rękawicach marki Showa.
Sukces jaki rękawice Showa odniosły w środowisku nurkowym to składowa kilku czynników: uniwersalności, rewelacyjnej ceny i bardzo dużej dostępności w sklepach.
Uściślę, to nie są rękawice „do nurkowania”, mają przeznaczenie typowo robocze. Środowisko nurkowe szybko jednak zaadoptowało je do swoich celów. Świetnie się sprawdzają w nurkowaniu i są tańszym odpowiednikiem drogich, typowych „nurkowych rękawic”. Dzięki powszechnej dostępności w sklepach np. BHP nie ma żadnego problemu z zakupem czy wymianą. Nie jesteś ograniczony tylko do sklepów nurkowych. Rękawice Showa możesz zamontować do praktycznie każdego systemu pierścieni niezależnie od producenta.
W celu wygodnego korzystania z rękawic i zachowania odpowiednich zdolności manualnych pod wodą konieczne jest prawidłowe dobranie rozmiaru. Oczywiście najpewniejszą metodą jest po prostu przymierzenie rozmiarów: S, M, L oraz XL. Koniecznie uwzględnij również ocieplenie jakie będziesz zakładać pod rękawice. Przymiarki dokonuj z wykorzystaniem rękawiczek docieplających.
Kluczowa jest długość w palcach oraz „tęgość” rękawicy. Nie ma nic bardziej irytującego pod wodą niż za długie place, które wprost utrudniają operowanie sprzętem. Rękawica nie może mieć nadmiaru materiału nad palcami.
Aby ułatwić wybór bardziej obrazowo opisałem rozmiary rękawic Schowa:
Panie zwykle kupują rozmiary M/L, panowie L/XL. Producent zamieścił również prostą instrukcję, jak poprawnie dobrać rozmiar. Aby pobrać kartę do wydruku kliknij: TABELA
fot. Strona producenta
Drugim czynnikiem o którym wspomniałem była tęgość. Za ciasne rękawice powodują zmniejszenie przepływu krwi, co w konsekwencji prowadzi do szybszego marznięcia dłoni. Niewielki nadmiar w szerokości nie jest żadnym problemem, jest wręcz pożądany. Umożliwia swobodną cyrkulację powietrza nie ograniczając jednocześnie zdolności manualnych. Rękawice Showa występują również w wersji poszerzonej. Przeczytasz o niej w dalszej części artykułu.
Do nurkowania nadaje się kilka typów rękawic. Z punktu widzenie producenta mają one różne przeznaczenie. Różną się m.in. odpornością na czynniki zewnętrzne, takie jak np. chemikalia. Dla ciebie nie ma to jednak znaczenia, rękawice wykorzystujesz w środowisku, w którym tych czynników nie ma. Różnice w użytkowaniu różnych modeli są mocno subiektywne i nie znajdują odzwierciedlenia w specyfikacji technicznej producenta. O moich wrażeniach z testów poszczególnych modeli przeczytasz w dalszej części artykułu.
Zastanawiając się nad wyborem rozmiaru weź pod uwagę modele Showa 620/660. To będzie podstawowy pomiar twojego rozmiaru. Posłuży jako baza do wyboru rękawic pod zimowe ocieplenie.
Poniżej moje odczucia z użytkowania poszczególnych typów rękawic o tęgości normalnej:
Rękawice o tęgości poszerzonej, zawierają dodatkową wkładkę docieplającą, która można wyjąć:
Do zakupu tych rękawic mogą skłonić cię przede wszystkim 2 czynniki. Pierwszy z nich to „niedźwiedzia dłoń”. Oznacza to, że natura obdarzyła cię bardzo hojnie i mógłbyś ręką wbijać gwoździe, a kowalstwo stoi przed tobą otworem.
Tego typu rękawice mają również swoje zastosowanie w przypadku nurkowań w bardzo zimnych wodach, gdzie konieczne jest używanie grubych rękawic docieplających lub rękawic grzewczych. Ich stosowanie wymaga zwiększonej objętości głównie w obszarze palców. Fabryczna wkładka docieplająca nie zapewnia odpowiedniego poziomu izolacji termicznej i warto wymienić ją na rękawiczki lepszej jakości.
Z reguły rozmiar rękawic letnich odpowiada rozmiarowi rękawic zimowych – w wersji z poszerzeniem. Zatem, jeśli latem nurkujesz w rozmiarze XL to zimą przy wykorzystaniu rękawic grzewczych naturalnym wyborem będzie również XL tylko z modelu Showa 465/495. Czasem może się zdarzyć, że bardziej optymalnym wyborem będzie jeden rozmiar mniejszy, w tym wypadku L.
Na tle innych marek „rękawic nurkowych” np. Check-up wyraźnie stwierdzam, że nie są tak odporne na drobne przebicia. Rekompensuje to oczywiście cena, która stanowi 20% ceny wspomnianych rękawic. Czy jednak w przypadku drobnego przebicia musisz od razu je wymienić na nową parę? Oczywiście takie rozwiązanie daje pewność, że rękawica będzie szczelna. Drobne naprawy możesz jednak bez problemu dokonać samodzielnie.
Nieszczelność w postaci uszkodzenia mechanicznego zwykle jest widoczne gołym okiem i jest łatwa do zlokalizowania. Od środka miejsce i jego okolice (2-3mm) zalewamy niewielką ilością kleju. Siateczka dodatkowo stabilizuje miejsce klejenia. Odpowiednim klejem do takiej czynności będzie niezastąpiony klej typu Aquasure.
W przypadku jego braku możesz użyć kleju typu Kropelka. Ten drugi stosuj od zewnątrz sklejając brzegi gumy i tylko z na bardzo małe uszkodzenia. Niestety powoduje on twardnienie gumy i na pewno nie zapewni długiego żywota rękawicy. To rozwiązania awaryjne, gdy nie możesz wymienić rękawicy na nową lub nie dysponujesz klejem typu Aquasure
Rękawice Showa wykorzystywane jako sprzęt nurkowy mają również swoje wady. O ich mniejszej odporności na przebicie niż np. rękawic Check-up już wspomniałem w poprzednim akapicie. W przypadku gdy pojawią się problemy z uszczelnieniem systemu pierścieni lub po prostu rękawica wpadnie ci przypadkiem do wody, proces schnięcia będzie dosyć długi. Wszystkie modele marki Showa posiadają od środka dzianinę, która po zamoczeniu potrzebuje czasu na wyschnięcie. Znacząco przyspieszy ten proces wywrócenie rękawicy „na lewą stronę”.
Rękawice Showa dzięki swojej uniwersalności zagościły na dobre w świecie nurkowym. W mojej torbie z suchym skafandrem zawsze mam 2-3 paczki. Pozwala pewnie jechać na każdą nurkową wyprawę i nie rujnuje kieszeni. Wiem, że wybierając konkretne modele tego producenta mogę oczekiwać powtarzalnej jakości. Wpadki zdarzają się bardzo rzadko.
Konkurencja jednak nie śpi i na rynku coraz więcej firm związanych z BHP prezentuje swoje modele rękawic, które z pewnością można zaadoptować do nurkowania.
Instruktor w Black Angel Divers
Autor artykułów o tematyce nurkowej. Pasjonat, nurek techniczny i jaskiniowy. Szkoleniowiec, instruktor nurkowania technicznego i rekreacyjnego federacji SSI/IANTD oraz pierwszej pomocy DAN/EFR. Zafascynowany mrokiem i zimnym pięknem francuskich i włoskich jaskiń. Swoje nurkowania realizuje zarówno z użyciem obiegów otwartych jak i zamkniętych.